Ze wszystkich stron słyszymy niezmiennie słowo ENERGIA.
Mówimy o dobrej energii czy pozytywnej. Mówimy i słyszymy tak często, że zaczyna tracić to banałem.Ale banalne czy nie, nie ukrywam że jest to dla mnie słowo fundamentalne i wartość podstawowa. Ta energia, którą mamy w sobie, którą możemy zaczerpnąć zewnątrz i którą dają nam inni i którą innym oddajemy. Energia nie jest jednak stanem ani jednorazowym darem, jej cechą zasadniczą musi być pewna dynamika i zmienność, ruch, dajemy i bierzemy czerpiemy i oddajemy. To nieustanna wymiana, nie ma początku ani końca. Wierzę, że zasłużyłam na to co dostałam w życiu, ale nie zamierzam osiadać na laurach mam w sobie dość energii by się nią dzielić z innymi. Dar jest po to by obdarowywać a talenty, jak uczy Biblia nie są po to by je zakopywać. Wszystko, co dostałam uważam za swoisty prezent i kredyt który zamierzam spłacić wraz odsetkami.
GIVE AND TAKE
To szalenie uczciwa transakcja, można nawet powiedzieć że w jakimś sensie egoistyczna. Dajesz, wiedząc, że zostanie ci oddane. Ale sądzę, że jest to najmniej egoistyczny z egoizmów.Możecie więc liczyć na mnie w przyszłości, ale wiedzcie też, że liczę też na Was. Co dam, liczę że oddacie, co wezmę, oddam z nawiązką.